Nad morzem jest mnóstwo knajp, które bazują na niewiedzy klientów. Dorsza podmienia się mintajem, mrożoną solę sprzedaje się jako świeżą. Są tacy, którzy twierdzą, że pstrąg z karty został złowiony w morzu. Które ryby warto jeść w okresie wakacji, by mieć pewność, że pochodzą prosto z kutra, a których zdecydowanie unikać? Ile klient powinien zapłacić za dorsza? O tym w rozmowie Klaudiusza Michalca z Beatą Patkowską, właścicielką restauracji „Homar” w Jastarni.