Każdy prezydent ma swoją ulubioną rezydencję. Aleksander Kwaśniewski lubił wypady do Juraty, Bronisław Komorowski do Wisły. Andrzej Duda i jego żona uwielbiają jeździć, a właściwie latać, do oddalonej o 75 km od Warszawy, tajemniczej rezydencji w Promniku. Tak mu się tam spodobało, że postanowił w nią zainwestować.