Naprawdę nie mogliśmy dojść do porozumienia. Co jest poprawne, a co nie? Czy pewne formy (w odczuciu niektórych przestarzałe) należy pielęgnować, czy raczej je odrzucić, idąc z duchem czasu? A kiedy naszych dylematów nie potrafiła rozstrzygnąć korekta ani nawet sam naczelny (w końcu polonista z wykształcenia i zamiłowania), postanowiliśmy poszukać pomocy u fachowca.