pkp(strona 2/32)

Polskie Koleje Państwowe wyprzedają swoje nieruchomości. Spółka oferuje blisko 700 lokali użytkowych i mieszkalnych na terenie całej Polski, w małych miejscowościach oraz dużych miastach. "Najtańsze lokale można nabyć już za 17 tys. zł." - napisano w komunikacie na stronie PKP.

Podrożały posiłki w wagonach restauracyjnych Wars. Uwagę zwraca m.in. cena schabowego z surówkami, który kosztuje już 43 złote. Jest jednak jeden patent, który pozwoli "zbić" ceny.

Awaria rozjazdów na stacji Warszawa Zachodnia była przyczyną opóźnień w ruchu pociągów. Jak zapewnia rzecznik PKP PLK, przywrócono już rozkładowe kursowanie, a przyczyny wystąpienia usterki będą sprawdzane.

W poniedziałek ok. godz. 10 rano pracownica kolei podczas obchodu zauważyła przy torach kolejowych "metalowy przedmiot podobny do granatu". Na miejsce została wezwana policja i saperzy. Przedmiot został przewieziony na poligon.

Rolnicy protestują w całej Polsce, dochodzi także do incydentów np. z blokowaniem torów. PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa żąda od rolników rekompensaty. Spółka twierdzi, że jeden dzień manifestacji kosztował ją 1,3 mln zł.

Zakup biletów na pociąg Chopin, relacji Warszawa - Monachium, jest już możliwy - poinformowało w niedzielę wieczorem PKP Intercity. Przewoźnik naprawił błąd przez który w sobotę skład wyjechał pusty, bez pasażerów.

W sieci pojawiły się doniesienia o utylizacji i niszczeniu dokumentów przez PKP Intercity cztery dni po wyborach. Informacje potwierdziła spółka, ale dodała, że mowa o "wycofanych z obiektu nieaktualnych kasowych druków biletowych". W komunikacie zaznaczono, że nie ma w tym żadnej sensacji.

W Ciechanowie kierownik pociągu relacji Kraków-Kołobrzeg wezwał policję z powodu agresywnego pasażera. 31-latek nie chciał opuścić przedziału i schował się pod fotelami. Aby wyprowadzić awanturnika, konieczna była pomoc strażaków, którzy wymontowali siedzenia.

Chwile grozy w Nowej Soli (województwo lubuskie). Pociąg Polregio musiał awaryjnie hamować po tym, gdy maszynista dostrzegł przy torach kilkuletnie dziecko. Okazało się, że chłopiec niepostrzeżenie oddalił się z przedszkola.

Prokuratura Krajowa postawiła zarzuty dwóm osobom w śledztwie związanym z nieuprawnionym nadawaniem sygnałów radio-stop i zatrzymaniem pociągów m.in. koło Łap (Podlaskie) - poinformowała Prokuratura Krajowa. Podejrzanym grozi do 8 lat więzienia.

- Pierwszą decyzją powinna być teraz dymisja ministra Adamczyka, który od 8 lat się tym zajmuje i nic z tym nie zrobił. Procedury w tym zakresie nie zostały wdrożone nawet w minimalnym stopniu - mówi w rozmowie z WP były prezes PKP Jakub Karnowski, komentując ostatnie incydenty na polskiej kolei.

W niedzielę doszło do kolejnych incydentów związanych z nieuprawnionym nadaniem sygnału radio-stop. Tym razem pociągi stanęły w Białymstoku. Po zweryfikowaniu braku zagrożenia składy pojechały dalej.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapewnił, że sytuacja po nieupoważnionym nadaniu sygnału radio-stop w woj. zachodniopomorskim jest pod pełną kontrolą. Zaznaczył, że nie ma powodów do niepokoju. Odniósł się także do krążących informacji na temat hymnu Rosji, który miał być słyszany przez radiotelefon.

W województwie zachodniopomorskim nieznany sprawca nadał sygnał radio-stop, co poskutkowało natychmiastowym zatrzymaniem ruchu kolejowego w regionie. Kolejarze mieli też słyszeć rosyjski hymn. - Być może mamy do czynienia z jakąś siatką, która jest opłacana przez Rosjan - mówi Wirtualnej Polsce dr Michał Piekarski z Uniwersytetu Wrocławskiego.

W nocy z piątku na sobotę, w województwie zachodniopomorskim nieznany sprawca nadał sygnał radio-stop, co poskutkowało natychmiastowym zatrzymaniem ruchu kolejowego w regionie. Zakłócenia trwały kilka godzin, powodując liczne opóźnienia. Według doniesień mediów, kolejarze słyszeli też rosyjski hymn.

Pociąg towarowy wykoleił się w czwartkowe popołudnie na poznańskiej Starołęce. W wypadku nikt nie został ranny. Skład zablokował główną drogę w tym rejonie miasta. To trzecie wykolejenie pociągu w Polsce jednego dnia.