norwegia(strona 24/38)

Główny podejrzany o dokonanie w piątek podwójnego ataku terrorystycznego w Norwegii jest byłym członkiem skrajnie prawicowej Partii Postępu (FrP) oraz jej młodzieżówki - poinformowało w komunikacie to ugrupowanie. 32-letni Anders Behring Breivik, domniemany sprawca piątkowego podwójnego ataku terrorystycznego w Norwegii, miał wśród znajomych opinię człowieka cichego i spokojnego. W Oslo przez pewien czas mieszkał z matką.

"Najmroczniejszy dzień w historii Norwegii" - tak o piątkowych atakach terrorystycznych w tym kraju, w których zginęło ponad 90 osób, pisze na pierwszej stronie "L'Osservatore Romano".

Król Norwegii Harald i królowa Sonja przybyli do hotelu w pobliżu Oslo, gdzie zakwaterowano ocalałych z tragicznej piątkowej strzelaniny na wyspie Utoya oraz rodziny ofiar. Obecny był także następca tronu, książę Haakon. Premier Norwegii Jens Stoltenberg, który także przybył w miejsce tragedii, powiedział, że nawiązano współpracę z zagranicznymi służbami wywiadowczymi, by ustalić, czy jest jakiś międzynarodowy ślad w piątkowych zamachach, w których zginęło co najmniej 91 osób.

Unia Europejska jest przerażona i wstrząśnięta wydarzeniami w Norwegii, gdzie w piątkowych zamachach zginęło co najmniej 92 osoby - wynika z oświadczeń przewodniczących Rady Europejskiej i Parlamentu Europejskiego - Hermana Van Rompuya i Jerzego Buzka.

W związku z wybuchem w dzielnicy rządowej w Oslo oraz strzelaniną na wyspie Utoya norweska policja zaostrza kontrole w ruchu międzynarodowym na norweskich lotniskach.

"New York Times" podaje, że do zamachu przyznała się islamska grupa Ansar al-Jihad al-Alami. Jak twierdzi norweska policja strzelanina na obozie młodzieżówki i wybuch bomby w Oslo są powiązane.

Na norweskiej wyspie Utoya, gdzie doszło do strzelaniny na obozie młodzieżówki partii premiera Jensa Stoltenberga, znaleziono materiały wybuchowe, które nie zostały zdetonowane - poinformowała norweska policja.

W niedzielę 17 lipca na serwisie YouTube pojawił się film zatytułowany "Wybuch w Oslo - 22.07.2011". Tytuł zapisany był po polsku - informuje serwis internetowy gazety "VG". Informacje te powtarzają inne norweskie media. Jak podają, film wysłany był z komputera o polskim adresie IP.

W sieci pojawiły się pierwsze filmy, nakręcone przez przechodniów po zamachu bombowym w Oslo przy ulicy Aksergata, gdzie znajdują się m.in. biura premiera i redakcje gazet. Obraz zniszczeń jest przerażający.

Polski ambasador w Norwegii Wojciech Kolańczyk powiedział, że nie ma na razie informacji, aby w eksplozji ucierpieli Polacy. - Nie mamy takich informacji. Wiemy, że byli ranni, ale ilu ich było i czy są wśród nich obywatele państw obcych, tego nie wiemy. Jesteśmy w stałym kontakcie z policją - powiedział dyplomata.

Bilans ofiar śmiertelnych wybuchu w Oslo wzrósł do siedmiu. Stan dwóch rannych jest ciężki - podała norweska policja. Obawia się ona, że na wyspie Utoya, na której doszło do krwawej strzelaniny, ukryte mogą być ładunki wybuchowe. Według policji, istnieje związek między wybuchem w dzielnicy rządowej w centrum norweskiej stolicy oraz strzelaniną na obozie młodzieżówki premiera. Po zamachu w Oslo premier zwołał w trybie natychmiastowym posiedzenie rządu.

Cała pięcioosobowa załoga zginęła wieczorem w wypadku śmigłowca w okręgu Hordaland w zachodniej Norwegii. Po upadku maszyna stanęła w płomieniach - poinformowała policja na antenie radia NRK. Przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana.

W październiku 2009 roku do norweskiego mieszkania polskiej rodziny wkroczyła policja. Mirek i Tomek, pięcioletnie bliźniaki, zostały zabrane rodzicom i umieszczone w osobnych rodzinach zastępczych. Dziś, według relacji ojca, Tomek "brzydzi się" nawet pisać po polsku. Biologiczni rodzice wciąż nie mają prawa widywać bliźniąt dłużej niż 2 godziny raz na dwa miesiące. Mimo, że w sądzie udowodnili, iż wiele zarzutów urzędnicy wyssali z palca.

MSZ w Mińsku wyraziło ubolewanie z powodu dołączenia się dziewięciu krajów do unijnych sankcji wobec Białorusi. W czwartek uczyniły to: Albania, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Czarnogóra, Islandia, Macedonia, Norwegia, Liechtenstein i Serbia.

Norweski Komitet Noblowski przyznający pokojową nagrodę Nobla otrzymał rekordową liczbę nominacji do tego wyróżnienia. Poinformował o tym w Oslo sekretarz Komitetu Geir Lundestad.

Rada Miasta Oslo przegłosowała uchwałę mającą ograniczyć ruch samochodowy w stolicy Norwegii. W wybrane dni na ulice wyjadą wyłącznie auta o określonych numerach rejestracyjnych.