Norwegia wszczęła śledztwo ws. udziału obywatela tego kraju w zamachu w Kenii
Służby norweskiego wywiadu ogłosiły o wszczęciu śledztwa w celu ustalenia domniemanego udziału Norwega pochodzenia somalijskiego w zamachu na centrum handlowe Westgate w stolicy Kenii, Nairobi.
"W związku z informacjami, według których norweski obywatel mógł być zamieszany w atak trzy tygodnie temu na centrum handlowe w Kenii, PST zdecydowała o wszczęciu śledztwa" - podała w komunikacie Policyjna Agencja Bezpieczeństwa (PST).
Agencja poinformowała, że otrzymała informacje dotyczące ewentualnego udziału na etapie planowania i przeprowadzenia ataku Norwega pochodzenia somalijskiego, którego nazwisko jest jej znane.
"Głównym celem śledztwa będzie uniemożliwienie kolejnych akcji terrorystycznych i określenie, w jakim stopniu Norweg mógł być zamieszany w zamach" - sprecyzowano.
Śledztwo ma też wykazać ewentualne związki Norwega z somalijską milicją islamistyczną Al-Szabab, która przyznała się do zamachu na Westgate.
W zamachu na centrum handlowe w Nairobi, którego pod koniec września dokonało islamistyczne komando, zginęło co najmniej 67 osób, a 240 zostało rannych. Kilka dni później przywódca Al-Szabab Ahmed Godane oświadczył, że atak był odwetem za interwencję wojsk kenijskich w Somalii w 2011 r. Wezwał rząd Kenii do wycofania wojsk grożąc dalszymi atakami.