napad(strona 65/67)

Policja nadal poszukuje sprawców napadu na konwój w Damnicy koło Słupska. W czwartek rano bandyci ostrzelali samochód przewożący pieniądze z banku do miejscowego tartaku.

Ponad 20 tys. zł skradli w czwartek nieznani sprawcy listonoszowi ze Słupska. Bandyci napadli na doręczyciela w centrum miasta. Przed godziną 14 dwóch młodych mężczyzn podbiegło do listonosza i wyrwali mu torbę z gotówką i przesyłkami. Pocztowca obezwładnili paralizatorem. Mimo pościgu przechodniom nie udało się zatrzymać napastników. Policja dysponuje jednak portretami pamięciowymi bandytów. Do poszukiwań użyto psa tropiącego.

Ronald Biggs (AFP)
Ronnie Biggs, uczestnik "napadu stulecia" przebywający od kilku dni w brytyjskim więzieniu jest w szoku po aresztowaniu i może popełnić samobójstwo - podała w czwartkowym wydaniu brytyjska gazeta "Daily Mail".

Dwoje Kaliszan, którzy napadli na sklep w centrum stolicy Czech, skazał w środę sąd w Pradze.

Co najmniej 40 osób zostało rannych podczas napadu na sklep jubilerski w stolicy Filipin, Manili. Złodzieje użyli granatów. Podczas wybuchu centrum handlowe było pełne ludzi robiących weekendowe zakupy.

Ronald Biggs obecnie i na liście gończym sprzed 38 lat (AFP)


Ronald Biggs - główny sprawca dokonanego w latach 60. napadu stulecia - ma zamiar powrócić do Wielkiej Brytanii.

Ronald Biggs (AFP)
Ronald Biggs, który w 1963 r. był współuczestnikiem "napadu stulecia", przebywający od 35 latach na uchodźstwie w Brazylii wysłał brytyjskiej policji e-mail sygnalizując gotowość oddania się w jej ręce.

Jeden strażnik zginął, a inny został ranny podczas napadu w Rzymie na furgonetkę przewożącą pieniądze, będące depozytem jednej z włoskich firm telekomunikacyjnych.

Dwaj ochroniarze przewożący utarg ze stacji benzynowej zostali ranni podczas napadu, do którego doszło w piątek na trasie nr 2 w miejscowości Bieniewo w powiecie Warszawa Zachodnia. Sprawcom nie udało się skraść pieniędzy.

Nieznani sprawcy włamali się w sobotę do gorzowskiej hurtowni papierosów. W tym celu wykopali tunel prowadzący z pobliskiego garażu do pomieszczeń hurtowni.

O niezwykłym napadzie poinformowała w niedzielę
australijska policja. Do sklepu weszła ponad 70-letnia staruszka i
wymachując strzykawką z krwią zażądała pieniędzy, gdyż, jak
powiedziała, miała zły dzień podczas gry na automatach.

Trzech napastników napadło w piątek po południu na lombard w centrum Łodzi. Przestępcy zrabowali wszystkie wyroby ze złota i pieniądze, jakie znajdowały się w lombardzie. Łącznie straty szacuje się na ok. 70 tys zł. Nikt nie ucierpiał.

Pomorska policja poszukuje sprawców napadu na listonosza z Miastka. Pocztowca pobito i okradziono we wtorek na polnej drodze w pobliżu wsi Kowalewice. Z torby listonosza zginęło ponad 20 tys. zł.

Pięciu mężczyzn przebranych w policyjne mundury uprowadziło w nocy z wtorku na środę w podpoznańskim Przeźmierowie ciężarówkę przewożącą papierosy.

100 tys. zł zrabowali we wtorek nieznani sprawcy z kasy hurtowni papierosów na warszawskim Mokotowie. Bandyci sterroryzowali kilka osób przebywających w pomieszczeniu; oddali strzał w powietrze.

Nieznani napastnicy napadli we wtorek na trasie Barcin-Pakość (Kujawsko-Pomorskie) na konwój z pieniędzmi. Doszło do strzelaniny, bandyci uciekli.

Wrocławska policja zatrzymała w czwartek pięć osób, które zajmowały się podrabianiem markowej kawy. Policja zabezpieczyła ponad 14 tys. szklanych opakowań po 100 g każde, do których miała być wsypana podrobiona kawa.

Prawdopodobnie ponad 150 tys. zł padło łupem bandytów, którzy w poniedziałek w nocy napadli na konwój odbierający utargi ze stacji benzynowych. Do napadu doszło po godz. 22.00 na stacji w Brzozie koło Bydgoszczy.

Krakowska policja poszukuje 5 mężczyzn, którzy w poniedziałek napadli na zakład garbarski w Niepołomicach i skradli samochód skór.

25-letni Paweł N., pseudonim "Mrówa" syn rzekomego szefa gangu wołomińskiego Henryka N., pseudonim "Dziad" został w poniedziałek postrzelony niedaleko swojego domu w podwarszawskich Ząbkach. Mężczyzna sam dotarł do domu. Rodzina powiadomiła pogotowie, które zabrało go do szpitala - powiedział Tadeusz Kaczmarek, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Radomiu.