Łódź: napad na konwój
Łódzka policja poszukuje sprawców piątkowego napadu na konwój
przewożący pieniądze z jednej z łódzkich hurtowni. Nikt nie
odniósł obrażeń; bandyci zrabowali ok. 37 tys. zł.
Według relacji konwojenta, gdy wraz z kasjerką wyjeżdżali polonezem z terenu hurtowni przy ul. Śląskiej w Łodzi, ich auto zderzyło się z samochodem marki nissan, który wymusił pierwszeństwo - poinformował nadkomisarz Dariusz Krawczyk z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Według napadniętego, z nissana wyskoczyło dwóch mężczyzn; jeden z napastników miał naciągniętą na głowę pończochę, drugi miał trzymać w ręku pistolet z tłumikiem, którym sterroryzował kasjerkę.
Bandyci zrabowali teczkę, w której było ok. 37 tys. zł i uciekli z miejsca napadu cinquecento na skradzionych tablicach rejestracyjnych. (and)
