Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 28-letni mysłowiczanin, który razem z 30-letnim wspólnikiem napadli na listonosza z Czeladzi. Pobili zarówno listonosza, jak i świadka, który stanął w jego obronie.
Do napadu na listonosza doszło w czwartek w Pruszkowie pod Warszawą. Zamaskowani sprawcy pobili listonosza i ukradli ok. 40 tys. zł. Pobity mężczyzna trafił do szpitala na badania.