Z pozoru wygląda na normalne ogłoszenie, jednak nic bardziej mylnego. Historia jednego z budynków przy ulicy Dąbrowskiego w Katowicach dosłownie mrozi krew w żyłach. Mieszkał tu jeden z najsłynniejszych seryjnych morderców w naszym kraju. Dziś mieszkanie o takim samym adresie można wynająć tu na weekendowy wypad do stolicy woj. śląskiego.