Dziobanie, wbijanie pazurów w głowę, pościg na odległość 100 metrów - sceny, które przywodzą na myśl słynny horror "Ptaki" Alfreda Hitchcocka, rozgrywają się obecnie na ulicach Chicago. Sprawcą całego zamieszania jest zaledwie 20-centymetrowy kos - ptak powszechnie spotykany w Ameryce - pisze "Dziennik".