Trwa ładowanie...
d22o57d
Temat

michał fedorowicz

Chcą nastawić Polaków przeciwko uchodźcom? "Pojawiają się wrzutki"
15-03-2022 13:30

Chcą nastawić Polaków przeciwko uchodźcom? "Pojawiają się wrzutki"

Czy ktoś w internecie próbuje zmienić pozytywny stosunek Polaków do uchodźców? - To permanentne działanie. Wrzutki, które się pojawiają, były budowane na "patencie", który wydarzył się dwa tygodnie temu, kiedy na granicy pojawiły się osoby o ciemnej karnacji. (...) Wszystko zaczęło się od jednego wpisu jednej pani z Leverkusen, która uzyskała bardzo duże zasięgi. Cały czas widzimy, że te próby są - mówił w programie specjalnym WP Michał Fedorowicz z Instytutu Badań i Mediów Społecznościowych. - Ten "patent" został najprawdopodobniej przez platformę wyłapany, więc nie da się już zbudować takich wysokozasięgowych wpisów, ale cały czas te wpisy się pojawiają. One pojawiają się punktowo - dodał. Co to za wpisy? "Wynająłem mieszkanie i ludzie mnie okradli, nie zapłacili", pojawiają się też filmiki pokazujące ukraińskie auta z pytaniem: "komu pomagacie". - Ten sentyment, który jest, jeśli chodzi o postrzeganie uchodźców, coraz bardziej zmienia się z pozytywnego na mieszany - wskazał Fedorowicz.

Rosyjska wojna dezinformacyjna. Ekspert o tym, jak nie dać się nabrać
15-03-2022 10:54

Rosyjska wojna dezinformacyjna. Ekspert o tym, jak nie dać się nabrać

Obok działań militarnych trwa wojna informacyjna i cyfrowa, której skutki można odczuć także w Polsce. Chodzi głównie o sianie paniki i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji. - W ciągu dwóch lat pandemii zapisywaliśmy się do różnych grup o tematyce szczepień lub COVID-19. Dzisiaj w dużej części te grupy zajmują się sytuacją w Ukrainie i tworzeniem treści, które mają sprawiać wrażenie, że powinniśmy czuć się zagrożeni, że Rosja jest potężna, a Ukraińcy i tak przegrają – tłumaczył w programie specjalnym WP Michał Fedorowicz z Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych. Ekspert podkreślił, że każdy, kto chce uniknąć dezinformacji powinien wypisać się z takich grup. Nie należy też opierać się wyłącznie na jednym źródle informacji. - Dzisiaj problem nie jest to, żeby ograniczać swoją obecność w sieci. Jesteśmy w pewnego rodzaju grze. Grze do której zaprosiły nas służby Władimira Putina, chcąc, żebyśmy wyświetlali i dystrybuowali filmy i treści, które mają wpływać na naszą psychikę – podkreślił Michał Fedorowicz. – Dla nich mamy się po prostu bać, a przypadku poczucia zagrożenia wiadomo, że nie będziemy postępowali racjonalnie – dodał.

Rosyjska propaganda w polskim internecie. Ekspert alarmuje
03-03-2022 12:12

Rosyjska propaganda w polskim internecie. Ekspert alarmuje

- Polska jest dzisiaj liderem pomocy dla Ukrainy. Właśnie dlatego staliśmy się i będziemy celem zorganizowanej, cynicznej rosyjskiej propagandy i dezinformacji - przestrzegł prezydent Andrzej Duda. Jego słowa komentował w programie specjalnym WP Michał Fedorowicz z Instytutu Badania Internetu i Mediów Społecznościowych. - To widać od ostatniego tygodnia. Na początku inwazji Rosji na Ukrainę mieliśmy wzrost ataków dezinformacyjnych, jeśli chodzi o ceny benzyny. W ostatnich 48 godzinach mieliśmy bardzo duży skok różnego rodzaju interakcji dotyczących uchodźców, zagrożeń z nimi związanych. To bardzo duży problem, jeśli chodzi o polską przestrzeń internetu - przyznał. Fedorowicz przekazał, że np. liczba wyświetleń różnych programów na temat międzynarodowych spisków sięga 10-15 tys. - To alternatywny świat, bardzo ekskluzywny. Na tej podstawie następuje dystrybucja sieci na masową skalę. To 1-3 podania dalej na sekundę - podkreślił. Co możemy zrobić? - Musimy założyć, że zdecydowana większość treści, poza kontentem umieszczonym na portalach i stronach rządowych, jest fałszywa. Jest tworzona według zasady "60:40", czyli 60 proc. prawdy, 40 proc. kłamstw. Służy tylko i wyłącznie temu, żebyśmy popadali w panikę - przestrzegł ekspert.

d22o57d
d22o57d
Więcej tematów