mazowsze(strona 23/26)

W miejscowości Kępa Kiełpińska pod Warszawą doszło do strzelaniny. Nie żyją dwie osoby - mężczyzna i kobieta - podaje TVN Warszawa.

Grupa nastolatków - uczniów szkoły ponadgimnazjalnej w Urlach na Mazowszu - zagroziła swojemu koledze śmiercią - podaje "Tygodnik Ostrołęcki". Wywieźli nastolatka do lasu i kazali kopać sobie grób. Wśród oprawców 19-letniego chłopaka była 16-latka, 18-latek i dwóch 16-latków.

W stolicy nie będzie bezpłatnego internetu,
który miasto obiecało mieszkańcom. Ratusz w ostatniej chwili
wycofał się ze startu w przetargu na wolną częstotliwość, pisze
"Życie Warszawy".

- Wbrew pozorom nie ma tak dużo plusów tego, że Warszawa mogłaby stać się odrębnym województwem - mówi Wirtualnej Polsce poseł PSL Janusz Piechociński. -Wydarcie Warszawy z Mazowsza w oparciu o sztuczny podział ekonomiczny, jest bardzo trudne - dodaje poseł.

Andrzej Ż. nie mógł się pogodzić z tym, że kobieta, z którą się od jakiegoś czasu spotykał, zakończyła z nim znajomość. 50-latek przez kilkanaście dni wysłał do niej ponad 120 obraźliwych SMS-ów. Stołeczni policjanci przedstawili mu zarzut nękania kobiety. Grozi mu miesiąc aresztu lub 1,5 tys. zł grzywny.

Strażacy nadal usuwają skutki trąby powietrznej, która w poniedziałek po południu przeszła nad miejscowością Wola Goryńska w gminie Jastrzębia na Mazowszu. Silny wiatr zerwał dach z jednego domu. Kilka zostało częściowo uszkodzonych.

Do godzin wieczornych we wtorek w całym kraju może silnie wiać. Najmocniejszy wiatr będzie na Wybrzeżu - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Może uszkadzać budynki, dachy; łamać i wyrywać drzewa z korzeniami. W poniedziałkowe popołudnie burza i towarzysząca jej trąba powietrzna, które przeszły nad miejscowością Wola Goryńska w gminie Jastrzębia na Mazowszu zerwała dach z jednego domu i dwóch budynków gospodarczych. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Mamy pełne ręce roboty. Wichura łamie
drzewa, przewraca na samochody, garaże, dachy - powiedział Jacek Wiewióra, zastępca oficera dyżurnego warszawskiej straży pożarnej.

Jedna osoba zginęła, 17 zostało rannych - to tragiczny bilans nawałnic, które przeszły w poniedziałek nad Polską. Porywisty wiatr towarzyszący burzom powalał drzewa, zerwane zostały linie energetyczne, uszkodzone auta i dachy. Do Sanu wpadło dwóch młodych ludzi, którym burza przewróciła kajak. Trwają ich poszukiwania.

Najmniejsze pod względem liczby mieszkańców miasto w Polsce - obchodzi w tym roku
670-lecie istnienia. Z tej okazji 28 lipca w południe rozpoczął się festyn pod hasłem "Najmniejsze miasto - wielcy wykonawcy".

Dwie osoby zginęły, jedna osoba została
ranna w karambolu siedmiu samochodów, do którego doszło w piątek
po południu w miejscowości Jaktorów w pobliżu Grodziska
Mazowieckiego. Wśród aut, które brały udział w karambolu, był TIR.

Siedmioletni chłopiec zmarł wskutek obrażeń, które odniósł gdy zawaliła się na niego ściana rozbieranego budynku mieszkalnego. Do wypadku doszło w powiecie przasnyskim na Mazowszu.

Wieczorem na Mazowszu wichura przewróciła drzewo na przejeżdżający samochód osobowy. Zginął kierowca, dwoje pasażerów - w tym dziecko - są ranne. Do wypadku doszło w miejscowości Bieńki w powiecie ciechanowskim.

Wykryto kolejne ognisko ptasiej grypy. Wirus pojawił się u kur w miejscowości Sadłowo Parcele w powiecie żuromińskim na Mazowszu. Badania przeprowadzone przez Państwowy Instytut Weterynarii w Puławach potwierdzają, że zwierzęta zachorowały na najgroźniejszą dla człowieka odmiana wirusa H5N1.

Na Warmii i Mazurach wykryto ptasią grypę wśród dzikich ptaków. Dwa myszołowy i jeden bocian, które padły w przytulisku dla leśnych
zwierząt w Leśniczówce Taftowo niedaleko Ornety, były zarażone wirusem
H5N1. Potwierdziły to badania w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach - powiedział wojewódzki lekarz weterynarii na Warmii i Mazurach Ludwik Bartoszewicz.

Ministerstwo Rolnictwa poinformowało o kolejnym, czwartym już, ognisku ptasiej grypy na Mazowszu. Do zarażenia się drobiu wirusem H5N1 doszło w Sadłowie, w gminie Bieżuń, w powiecie żuromińskim. Sadłowo znajduje się w jednej ze stref zapowietrzonych.

Nowa niepokojąca wiadomość z frontu walki z ptasią grypą na Mazowszu. W fermie drobiu w Kobiernikach padło 170 kurcząt.