Wyczytałem informację, którą jeszcze parę lat temu uznałbym za fantastykę lub zgoła kiepski żart. W znanym z kulturalnych osiągnięć Amsterdamie postanowiono, że osobnicy uznani za homo- i ksenofobów będą umieszczani w kontenerowym getcie na obrzeżach miasta. Można by potraktować to jako kolejną ciekawostkę etnograficzną, gdyby nie fakt,że problem prędzej czy później dotrze do nas. W sejmowej obróbce znalazł się już projekt ustawy o związkach partnerskich. Platforma nie mówi nie, zaś Palikot zaciera ręce, dodając, że projekt nie dotyczy tylko homoseksualistów. A kogo? Górala z przysłowiową owieczką, kierowcy z toyotą...? - pisze Marcin Wolski w felietonie dla Wirtualnej Polski.