Włochy odrzucają zarzuty o ksenofobię
Władze Włoch odrzuciły w czwartek zarzuty o
ksenofobię i nietolerancję wobec imigrantów, zwłaszcza Romów,
postawione przez Międzynarodową Organizację Pracy (MOP), agendę
ONZ.
W swym raporcie eksperci MOP zaapelowali do rządu w Rzymie o podjęcie stanowczych działań przeciwko utrzymującemu się klimatowi nietolerancji we Włoszech i w celu zagwarantowania obrony imigrantów.
Organizacja skrytykowała włoskich liderów politycznych za używanie agresywnej, dyskryminującej retoryki, polegającej na kojarzeniu Romów z przestępczością. Przez to wywołuje się uczucie wrogości i antagonizm w opinii publicznej - zaznaczono w raporcie.
Kolejne zarzuty to nierówne traktowanie cudzoziemskich pracowników i nieprzestrzeganie przysługujących im praw.
Minister spraw zagranicznych Włoch Franco Frattini oświadczył, że zawarte w raporcie stwierdzenia są fałszywe i należy je odrzucić. Poinformował, że w siedzibie MOP w Genewie wyraził oburzenie w imieniu całego rządu.
Zdaniem szefa dyplomacji niedopuszczalne są takie słowa ekspertów, jak brak tolerancji i dyskryminacja imigrantów, przypisywane władzom włoskim.
W nocie MSZ podkreślono, że Włochy respektują i będą respektować europejskie i międzynarodowe zasady.
Minister opieki społecznej Maurizio Sacconi zapewnił, że Włochy stosują Konwencję Praw Człowieka oraz konwencje dotyczące pracy.