Około 30 kilometrów od Łodzi znajduje się cmentarzysko kiosków. Wyjątkowe miejsce przyciąga turystów, ale mieszkańcy nie są z niego szczególnie dumni. - Nas to nie interesuje, to jest prywatna własność. Wiadomo, jak ktoś obcy jedzie, to zwróci uwagę - mówi Alicja Lewicka, sołtys Dąbrówki Małej cytowana przez "Gazetę Wyborczą".