Po tym, jak ujawniliśmy, w jaki sposób Marcin Kaczmarski - mąż szefowej Kancelarii Sejmu został wicedyrektorem w Centrum Obsługi Kancelarii Prezydenta, eksperci nie mają wątpliwości, że to kolejny przypadek, w którym rządząca partia obsadza stanowiska po znajomości. - Stało się normą, że idzie się do polityki, nie dlatego, że komuś chodzi o realizację wyższych celów, tylko po to, żeby się ustawić - mówi prof. Antoni Kamiński, ekspert ds. korupcji.