- Nigdy nie byłam apologetką PRL, a w krytyce Kościoła jestem dziś mały pikuś - mówiła w Poranku Radia TOK FM Izabella Sierakowska. Posłanka startująca do senatu tłumaczyła również,
czemu czuje się dziś bliżej centrum niż lewicy. Oświadczyła jednak, że o poparcie PO nie zabiega.