Słowa premiera Pakistanu Imrana Khana wywołały poruszenie wśród aktywistów działających w kraju na rzecz przestrzegania praw człowieka. Szef rządu stwierdził, że rosnąca liczba gwałtów wskazuje na wzrost "wulgarności" w społeczeństwie. Polecił kobietom, aby ubierały się skromniej i mniej wyzywająco.