Pakistan. Rośnie liczba gwałtów. Premier: "Nie każdy ma siłę, żeby oprzeć się pokusie"
Słowa premiera Pakistanu Imrana Khana wywołały poruszenie wśród aktywistów działających w kraju na rzecz przestrzegania praw człowieka. Szef rządu stwierdził, że rosnąca liczba gwałtów wskazuje na wzrost "wulgarności" w społeczeństwie. Polecił kobietom, aby ubierały się skromniej i mniej wyzywająco.
08.04.2021 10:18
Na temat szerzącego się w Pakistanie zjawiska gwałtu Imran Khan wypowiedział się na antenie państwowej telewizji. - Przypadki gwałtów na kobietach (…) bardzo szybko wzrosły w społeczeństwie - powiedział, dodając, że jest to "konsekwencją w każdym społeczeństwie, w którym rośnie wulgarność".
Premier poprosił kobiety, aby w życiu codziennym ubierały się mniej wyzywająco, ponieważ "nie każdy ma siłę, aby oprzeć się pokusie". Wskazał też na stosowanie zasady purdah, która zakłada m.in. noszenie skromnych ubrań w obecności mężczyzn.
Pakistan. Organizacje praw człowieka reagują na słowa premiera ws. gwałtów
Wypowiedź Imrana Khana skomentowała już Komisja Praw Człowieka Pakistanu. Przedstawiciele niezależnej organizacji przekazali, że są "zbulwersowani" słowami pakistańskiego premiera.
"Wina spoczywa wyłącznie na gwałcicielu i systemie, który daje przyzwolenie gwałcicielowi, w tym na kulturze wspieranej przez oświadczenia, takie jak te wygłaszane przez Khana" - napisano w komunikacie.
Zobacz też: Adam Niedzielski przegrywa z pandemią? Wojciech Maksymowicz podał dramatyczne dane
Dodano, że słowa Khana "nie tylko zdradzają zaskakującą nieznajomość tego, gdzie, dlaczego i jak dochodzi do gwałtu, ale także obarczają winą osoby zgwałcone, wśród których są też dzieci i ofiary tzw. zbrodni honorowych"
Z oficjalnych statystyk wynika, że w Pakistanie każdego dnia zgłaszanych jest co najmniej 11 przypadków gwałtu. W ciągu ostatnich sześciu lat policja otrzymała ponad 22 tys. zgłoszeń, jednak skazanych zostało zaledwie 77 oskarżonych - odsetek ten wynosi więc 0,3 proc. ogółu spraw.
Źródło: "South China Morning Post"