Handel(strona 11/1)

Pewien chiński ogród zoologiczny przed nastaniem Roku Tygrysa wpadł na pomysł, który ma przynieść szczęście innym, a ogrodowi pewne zyski. Chodzi o sprzedaż tygrysich wąsów - informują w poniedziałek chińskie media.

Pracujący w Rosji szwedzki dyplomata nielegalnie przywoził z Białorusi skarpetki i rajstopy, dostarczając je następnie do moskiewskich sklepów. Materiał na ten temat pokazała w poniedziałek wieczorem rosyjska telewizja NTW. Portal internetowy NEWSru.com informuje, że dyplomata opuścił już Rosję.

Większość prokuratorów, policjantów i sędziów uważa, że całkowity zakaz posiadania narkotyków nie pomaga zwalczać narkobiznesu - pisze "Gazeta Wyborcza".

Szef australijskiej Partii Liberalnej Tony Abbott oświadczył, że opozycyjni senatorzy odrzucą rządowy projekt ustaw ws. handlu emisjami zanieczyszczeń, jeśli nie zostaną one odłożone do przyszłego roku.

Namioty w kolorze écru zamiast parasoli - to nowy pomysł stołecznego ratusza na porządkowanie handlu w mieście. Inny - to jednodniowe bazary np. na pl. Bankowym oraz strzecha i wiklinowy koszyk dla babci z pietruszką - ujawnia "Życie Warszawy".

Chociaż do świąt jeszcze miesiąc z okładem, to w supermarketach i centrach handlowych pojawiły się pierwsze oznaki Bożego Narodzenia. Choinki, stroiki i Święci Mikołajowie w różnych postaciach - wnoszą trochę świątecznej atmosfery w listopadową szarugę. Jednak ich podstawowym zadaniem jest przekonanie nas do zakupów.

Orzech, ryba, krowa - trumny o takich kształtach produkuje się w Afryce. Część z nich sprzedawana jest do Europy.

- W Polsce nie reaguje się na nielegalny handel organami - mówi prof. dr hab. Dariusz Patrzałek.

Ekskluzywny londyński dom towarowy Harrods, nastawiony na wybredną i zamożną klientelę, uruchomił sprzedaż sztab złota w reakcji na rozchwiane nerwy inwestorów, szukających bezpiecznej przystani dla swoich gotówkowych rezerw.

Rosyjska policja rozbiła grupę przestępczą, która sprzedawała podrabiane dyplomy prestiżowego amerykańskiego uniwersytetu za 40 tys. dolarów (ok. 112 tys. zł) - poinformował przedstawiciel rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

Po dwóch latach śledczy doszli do wniosku, że były doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego Artur P. nie handlował narkotykiem, tylko go posiadał - pisze "Rzeczpospolita".

Fałszywy alarm bombowy spowodował konieczność ewakuacji gości i pracowników poznańskiego Starego Browaru. Zgłoszenie odebrane ok. godziny 14:00 było anonimowe. To kolejne takie wydarzenie. W poniedziałek - również na skutek fałszywego alarmu bombowego i również od godziny 14:00 - nieczynne było centrum handlowe Złote Tarasy w Warszawie.

Handlowcy również mają prawo do odpoczynku - mówi Przemysław Gosiewski - zwolennik ograniczenia handlu w niedzielę. - Nie widzę większego wpływu handlu w niedzielę na poziom konsumpcji. Większy na to wpływ miałyby zmiany podatkowe, do czego zachęcam rząd Donalda Tuska - dodaje przewodniczący klubu parlamentarnego PiS.

Sąd zdecydował o aresztowaniu dwóch dilerów narkotykowych zatrzymanych przed centrum handlowym w Katowicach. Policjanci z CBŚ znaleźli przy mężczyznach 5 kg amfetaminy i kilogram marihuany o czarnorynkowej wartości 150 tys. zł.

Stany Zjednoczone umocniły pozycję lidera w handlu bronią. W ubiegłym roku Amerykanie sprzedali dwukrotnie więcej uzbrojenia niż wszystkie pozostałe kraje świata razem wzięte.

Policjanci zatrzymali 19-letniego handlarza narkotykami i jego czterech klientów. On sam odpowie za wprowadzanie w obrót środków odurzających, pozostali za posiadanie narkotyków. Policjanci zabezpieczyli 75 woreczków z marihuaną i 64 woreczki z amfetaminą o czarnorynkowej wartości ponad 8 tysięcy zł.

Noc na Placu Defilad w Warszawie, po dniu ostrych zamieszek, minęła spokojnie. Hala Kupieckich Domów Towarowych została wieczorem szczelnie odgrodzona specjalnymi metalowymi bramkami, które trudno przeskoczyć i przesunąć. Okolice blaszanej hali przez całą noc patrolowała straż miejska i policja. Policja działała nieadekwatnie do sytuacji, oczekiwaliśmy wkroczenia funkcjonariuszy od początku - uważa Krajowa Rada Komornicza. - Zabrakło przygotowania, stanowiska dowodzenia, koordynacji - tak akcję przejmowania przez komornika KDT ocenił w TVN 24 gen. Roman Polko, były szef GROM.