Pod koniec XX wieku Chiny zanotowały ogromny wzrost gospodarczy. Dalszy intensywny rozwój nie będzie jednak możliwy bez zasobów naturalnych, przede wszystkim bez wody, której na północy kraju dramatycznie brakuje. Z tego też powodu Państwo Środka od dłuższego czasu bawi się w Boga i próbuje manipulować siłami natury.