gniezno(strona 2/6)

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie dwa dni szukali zaginionej Sary. Zniknęła z terenu ośrodka wypoczynkowego w Skorzęcinie.

W sobotnie popołudnie służby zostały wezwane do zdarzenia na terenie jednej z posesji na os. Grunwaldzkim w Gnieźnie. Mieszkaniec budynku prowadził prace na dachu. Nagle źle się poczuł i zasłabł.

Śmiertelny wypadek drogowy pod Gnieznem. Jak informują służby, do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej numer 197. Jedna osoba poniosła śmierć na miejscu.

Do dramatycznej sytuacji doszło niedaleko Gniezna. 15-letnia dziewczyna źle się poczuła. Rodzice wezwali karetkę, jednak widząc, że z córką jest coraz gorzej, postanowili nie czekać i sami ruszyli z nią do szpitala. Po drodze spotkali wezwaną karetkę. Jednak mimo rozpoczętej na miejscu akcji ratunkowej, dziewczyny nie udało się uratować.

37-letni gnieźnianin wracał do domu pociągiem. Był pijany, przegapił stację, na której powinien wysiąść. Postanowił więc wrócić do domu pieszo. Szedł wzdłuż torowiska, gdy potrącił go przejeżdżający pociąg.

Piętnaście lat więzienia grozi 38-letniemu Błażejowi J., który w Gnieźnie (wielkopolskie) śmiertelnie pobił 44-letnią bezdomną. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.

Gniezno. Do groźnego wypadku doszło na trasie S5. Samochód wpadł na zepsutą ciężarówkę.

Pijany mieszkaniec Gniezna miał uderzyć pięścią w twarz 12-letnią dziewczynkę, krótko po tym, jak ta zwróciła mu uwagę. Teraz czekają go surowe konsekwencje - informuje portal tvn24.pl.

Trwają poszukiwania 16-letniej Alicji Zamiary z Gniezna. Od kilku dni nie odezwała się do rodziny. Policjanci ujawniają jednak, że mają już sporo sygnałów, gdzie może przebywać nastolatka.

Koronawirus. Gniezno zmaga się z II falą zakażeń. Duże ognisko wirusa SARS-CoV-2 odkryto w szpitalu psychiatrycznym. Zakażeni są pacjenci i personel medyczny.

Koronawirus. U 41 osób z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego przy ul. Orzeszkowej w Gnieźnie potwierdzono zakażenie. Ponadto 48 pacjentów i członków personelu poddano kwarantannie.

Dwie osoby zostały zatrzymane po incydencie z użyciem broni, do którego doszło w piątek późnym popołudniem w Gnieźnie (Wielkopolskie). Według wstępnych informacji, mężczyźni pokłócili się o sprzedane psy. W trakcie awantury padły strzały.

Przez epidemię koronawirusa wiele osób pozostaje w kwarantannie. W internecie krąży lista zawierająca pełne adresy takich osób w Gnieźnie. Sprawą zajęła się policja i prokuratura.

Zarzuty oszustwa i znieważenia zwłok usłyszał 28-latek z Gniezna. Mężczyzna ukrył zwłoki swojego ojca w piwnicy i przez dwa miesiące pobierał jego zasiłek.

Służby informację o nieprzytomnym młodym mężczyźnie dostały o godz. 1 w nocy. Mimo reanimacji nie udało się uratować 16-latka. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zasłabnięcia.

Groźne zdarzenie miało miejsce na przejściu dla pieszych na ul. Wrzesińskiej. 37-latek, który siedział za kierownicą auta, był trzeźwy.

Makabryczne znalezisko w Gnieźnie. Na placu budowy znaleziono ciało, znajdowało się w zalanym szybie windy.

Na trasie Gniezno - Września zderzyły się trzy samochody osobowe. Jedna osoba nie żyje. Do tragedii doszło też pod Płockiem, gdzie auto zderzyło się czołowo z ciężarówką. Kierowca i jeden z pasażerów nie żyją, dwie osoby są ciężko ranne.

Ulicami Gniezna przeszedł Marsz Równości. Wydarzenie przebiegło w spokojnej atmosferze, ale nie obyło się incydentów. Sobotnia demonstracja była pierwszą tego typu manifestacją w historii miasta.

Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił decyzję Tomasza Budasza (PO), który zakazał Marszu Równości w Gnieźnie. - Prawo do pokojowych zgromadzeń zaliczane jest do wolności konstytucyjnych - orzekł sąd.