Francuski rząd zapewnia, że nie zapłacił okupu za dwóch porwanych w Iraku dziennikarzy, a ich uwolnienie we wtorek wynika z działań wywiadu i krytycznego stanowiska Francji wobec polityki USA w Iraku. Media podkreślają, że to nie tłumaczy, dlaczego niewola dziennikarzy trwała aż cztery miesiące.