"Liberation": zmęczona sporami Polska wybrała Tuska
Zmęczona ciągłymi sporami między dobrem a złem oraz podziałami
między czystymi i mniej czystymi, Polska wybrała Donalda Tuska -
człowieka przewidywalnego, przekonanego, że lepiej jest budować
autostrady niż grzebać w przeszłości - pisze francuski dziennik lewicowy "Liberation".
23.10.2007 | aktual.: 23.10.2007 12:56
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/wieczor-wyborczy-po-w-obiektywie-wp-6038716629979777g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/wieczor-wyborczy-po-w-obiektywie-wp-6038716629979777g )
Wieczór wyborczy PO w obiektywie WP
Galeria
[
]( http://wybory2007.wp.pl/galeriazdjecie.html?gid=9317274 )[
]( http://wybory2007.wp.pl/galeriazdjecie.html?gid=9317274 )
Wieczór wyborczy PiS w obiektywie WP
Galeria
[
]( http://wybory2007.wp.pl/gid,9316362,page,1,galeriazdjecie.html )[
]( http://wybory2007.wp.pl/gid,9316362,page,1,galeriazdjecie.html )
Głosują politycy
###Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/polacy-wybieraja-sejm-i-senat-6038700741841537g ) [
]( http://wiadomosci.wp.pl/polacy-wybieraja-sejm-i-senat-6038700741841537g )
Polacy wybierają Sejm i Senat
"Z Donaldem Tuskiem na czele Polska chce być pragmatyczna" - tak tytułuje swój komentarz do wyborów w Polsce "Liberation".
Gazeta zaznacza, że liberalizm Tuska ogranicza się do sfery ekonomicznej. "W sprawach społecznych jest konserwatystą, niechętnym aborcji" - twierdzi dziennik. Wypomina także liderowi PO, że przez "czysty oportunizm", jedynie dla pozyskania katolickiego elektoratu, wziął miesiąc przed wyborami prezydenckimi w 2005 r. ślub kościelny.
Dziennik dodaje, że o triumfie PO zdecydowało poparcie ludzi młodych i mieszkańców dużych miast, których Platforma "uwiodła obietnicą irlandzkiego cudu" gospodarczego. Gazeta zauważa też wolę PO poprawienia relacji polsko-niemieckich i "zerwania z polityką izolacji Polski, prowadzoną przez braci Kaczyńskich".
Zdaniem "Liberation" szalę zwycięstwa na rzecz PO przechylił triumf Tuska w przedwyborczej telewizyjnej debacie z Jarosławem Kaczyńskim. "Bardziej kąśliwy niż zwykle (Tusk) potrafił zrobić ze swojego rywala kogoś, kto nie wie, ile zarabia pielęgniarka. Od tej chwili kampania wyborcza przemieniła się w wybór: "wszystko tylko nie Kaczyński" - pisze "Liberation".
Szymon Łucyk