- Tragedią narodu ukraińskiego jest to, że nie może się zdecydować, kto ma być jego głównym bohaterem. Postawiono na fałszywego bohatera, czyli na Stepana Banderę, a on jest nie do przyjęcia nie tylko w Polsce, nie tylko w Europie, ale i dla ogromnej grupy Ukraińców – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.