egzamin(strona 10/17)

Być może już za rok wrócą egzaminy wstępne na studia - zapowiada "Dziennik".

Pomysłowość na ściąganie w czasie egzaminów jest nieograniczona. Najnowszy wynalazek, to bezprzewodowe słuchawki. Zdaniem studentów wykładowcy są konserwatywni i nie interesują się nowinkami technicznymi, ułatwiającymi studentom oszukiwanie. Jedynym ograniczeniem jest cena takiego zestawu.

19-letnia Magdalena Kobierska ma taką pamięć, wiedzę i talent do języków, że nie było na nią mocnych, gdy zdawała maturę w Finlandii. Zdystansowała rówieśników tak, że Finowie okrzyknęli ją nowym Einsteinem. Fińskie media pieją z zachwytu nad Polką - czytamy w "Dzienniku".

Szkolenia dla służb porządkowych pielgrzymek będą bezpłatne - zapowiedział wicepremier i minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz Schetyna.

Błąd techniczny w testach maturalnych z języka angielskiego. Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej zapewnia, że maturzyści mogą być spokojni. Pomyłka została wykryta i nie będzie miała żadnych konsekwencji dla zdających.

Już w czerwcu kandydaci na kierowców będą zdawać egzamin na prawo jazdy na nowych zasadach - pisze "Gazeta prawna". Część praktyczna egzaminu zakończy się po 25 minutach, jeżeli egzaminowany bezbłędnie wykona wszystkie manewry.

Ponad 800 kamer śledzi przebieg matur w
bułgarskich szkołach - poinformował minister oświaty
Bułgarii Daniel Wyłczew.

Co trzeci maturzysta, który wybrał język angielski, mógł nie zdać egzaminu - nie z własnej winy. Drukarnia pomyliła testy - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Okręgowa Komisja Egzaminacyjna (OKE) we Wrocławiu unieważni egzamin maturalny z języka niemieckiego, który został przeprowadzony w jednej ze szkół średnich w Świdnicy (Dolnośląskie). Maturę z tego języka będzie musiało powtórzyć kilkunastu uczniów.

Uczniowie, nauczyciele i eksperci twierdzą, że rozpoczynająca się właśnie w całej Polsce ustna matura z języka polskiego jest całkowicie bezużyteczna - pisze "Dziennik".

Naruszenia przepisów, które mogą spowodować nawet unieważnienie egzaminu, stwierdzili podczas wtorkowej matury z języka angielskiego w szkołach w Zawierciu i Gliwicach wizytatorzy Śląskiego Kuratorium Oświaty. Winnymi zamieszania są nauczycielka i dyrektor.

Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży zastanawia się, czy absolwenci jednej z olsztyńskich szkół ponadgimnazjalnych nie będą powtarzać pisemnego egzaminu maturalnego z języka polskiego. Zdaniem komisji, w szkole doszło do proceduralnych uchybień - podaje Radio Olsztyn.

Siedmiu absolwentów prywatnego Liceum Ogólnokształcącego w Koszalinie nie przystąpiło do matury. Dyrektorka placówki nie dopełniła formalności i nie zgłosiła rejestru uczniów do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Rozpoczynają się matury. Ponad 440 tys. maturzystów z ponad 8 tys. szkół ponadgimnazjalnych przystąpi w poniedziałek o godz. 9.00 do obowiązkowego pisemnego
egzaminu z języka polskiego.

W jeszcze dwóch gimnazjach może być
unieważniony egzamin w związku z przeciekiem treści testu. Jak
powiedział dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej
Krzysztof Konarzewski, unieważnienie nie dotknie wszystkich
uczniów, lecz tylko tych, którym udowodni się, że poznali treść
testu przed egzaminem.

Prokuratura Rejonowa w Wągrowcu wszczęła postępowanie w sprawie podrobienia arkuszy egzaminacyjnych sprawdzianu dla szóstoklasistów w Szkole Podstawowej w Jabłkowie (Wielkopolskie). Zarzuty w tej sprawie postawiono dyrektorce
szkoły, jej zastępcy, a także jednej z nauczycielek. Prokuratura ustaliła, że sfałszowanych zostało 37 testów. Uczniowie, którzy je pisali, będą musieli powtórzyć egzamin.

Dyrektorka warszawskiego gimnazjum, w którym doszło do wycieku arkuszy egzaminacyjnych, trafiła do szpitala. Kobieta miała być w piątek przesłuchiwana przez prokuraturę - podaje tvp.info.

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej podkreślił w "Sygnałach Dnia", że czwartkowe zatrzymanie dyrektorki warszawskiego gimnazjum odpowiedzialnej za przeciek egzaminacyjny było precedensem. - Jesteśmy bardzo tym poruszeni, bo zawiodło ogniwo, na które uczniowie powinni liczyć najbardziej - wyraził ubolewanie profesor Krzysztof Konarzewski. Zapewnił, że nikt nie zostanie skrzywdzony w tej sprawie pochopnie.

Sprawę przecieku testów gimnazjalnych bada śląska policja. Odpowiedzi z testów egzaminacyjnych dla gimnazjów znalazły się bowiem w środę na stronie jednego z gimnazjów w Sosnowcu. Zawiadomienie w tej sprawie złożyła przedstawicielka Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie.