W poniedziałek wieczorem policja dostała zawiadomienie o niepokojącym zachowaniu 36-latka. Po przybyciu na miejsce okazało się, że odkręcił butlę gazową i zamknął się w mieszkaniu. Dzięki czujności sąsiadów i zdecydowanej reakcji policjantów udało się uniknąć tragedii.