dover

Wielka Brytania. Tamtejsze ministerstwo obrony ma wysłać jeszcze w piątek, 25 grudnia, 800 dodatkowych żołnierzy, którzy mają pomóc rozładować kolejkę ciężarówek, które czekają na wjazd do Francji. Do Dover jadą także polscy medycy wojskowi.

37 medyków, którzy od czwartku wieczorem robili testy kierowcom w Dover, wraca do kraju. Do Wlk. Brytanii udaje się za to 60 wojskowych medyków. Będą oni przeprowadzać testy na obecność koronawirusa polskim kierowcom ciężarówek, którzy utknęli na granicy, czekając na możliwość wjazdu do Francji.

Grupa 37 lekarzy, diagnostów, pielęgniarek i ratowników medycznych, która przybyła pomóc w testowaniu kierowców czekających na możliwość przejazdu z Wielkiej Brytanii do Francji, już pracuje w Dover. Polska ambasada w Londynie zamieściła w mediach społecznościowych praktyczne wskazówki dla kierowców na temat procedur podczas testowania.

Po nagłej decyzji o zamknięciu granicy z Wlk. Brytanią przez Francję wielu Polaków nie jest w stanie opuścić Zjednoczonego Królestwa. Nasza ambasada w Londynie informuje, że w czwartek po południu niektórym polskim kierowcom udało się wjechać na kontynent. Rząd wysyła do Dover polskich medyków i terytorialsów.

Brytyjska straż graniczna zatrzymała do kontroli ciężarówkę, należącą do dwóch Polaków. Podczas przeszukania w samochodzie znaleziono 20 pistoletów, tysiąc pocisków amunicji i ponad 400 kg narkotyków.

Dwaj mężczyźni zostali aresztowani w poniedziałek w porcie Dover na południu Anglii w związku z podejrzeniem o uczestnictwo w działalności terrorystycznej za granicą - poinformowała brytyjska policja.

Polski kierowca przewoził w naczepie swego pojazdu 17 osób podejrzewanych o to, że chciały nielegalnie wjechać do Wielkiej Brytanii - poinformowało BBC, powołując się na policję hrabstwa Kent.

Sąd apelacyjny w Hadze ogłosił wyroki dla siedmiu mężczyzn, winnych śmierci 58 Chińczyków, przewożonych nielegalnie do Wielkiej Brytanii i skazał ich na kary do 10,5 roku więzienia.

Funkcjonariusz policji z New Jersey, który zastrzelił w nocy z wtorku na środę pięć osób, nie żyje. Najprawdopodobniej popełnił samobójstwo.

W Hadze rozpoczął się w poniedziałek proces apelacyjny w sprawie nielegalnego przewożenia w samochodzie ciężarowym z Rotterdamu do Wielkiej Brytanii 60 Chińczyków. Podróż tę przeżyło tylko dwóch z nich, 58 udusiło się w szczelnie zamkniętej ciężarówce-chłodni. Ciała odkryli w nocy z 18 na 19 czerwca 2000 roku angielscy celnicy w Dover.

26 nielegalnych imigrantów ze Sri Lanki znaleziono w sobotę "w opłakanym stanie", stłoczonych w ciężarówce z niemiecką rejestracją, w brytyjskim porcie Dover nad Kanałem La Manche.

Sąd w Rotterdamie skazał na 3,5 roku więzienia ostatniego oskarżonego, współwinnego śmierci 58 Chińczyków, przewożonych nielegalnie w holenderskiej ciężarówce z Holandii do Wielkiej Brytanii. 25-letni
skazany przewoził w czerwcu ubiegłego roku autobusem 60
chińskich imigrantów pod Rotterdam.