- Moja żona jako adwokat stoi na gruncie demokratycznego państwa prawnego. To, co robi PiS, ją odrzuca. W przyszłym roku kolejne wybory, może się zdecyduje. Na razie chce poświęcić czas na działalność społecznikowską (...) Nie pozostaje mi nic innego jak zgodzić się z nią i wspierać ja radą - mówił Ryszard Kalisz w programie "Tłit". Jak podkreślił, jego małżonka jest bardzo młodą kobietą, adwokatem, ma bardzo dobre wykształcenie, studiowała we Francji i mówi kilkoma językami.