GDDKiA odmawia ujawnienia nazwisk urzędników, którzy przyznali bez przetargu wart 756 mln zł kontrakt na budowę odcinka C autostrady A2. Po tym, jak DSS S. A. ogłosił upadłość zostawiając setki milionów złotych długów i niedokończoną autostradę, podwykonawcy mówią wprost, że zostali oszukani zarówno przez DSS, jak i przez rząd. Z dokumentów, do których dotarła Wirtualna Polska wynika, że już przed przyznaniem kontraktu firmie, która nigdy nie zbudowała nawet kilometra drogi, urzędnicy mieli do niej szereg zastrzeżeń, wybrali jednak konsorcjum z jej udziałem spośród 26 chętnych do budowy A2.