burza(strona 49/56)

Co najmniej 15 osób poniosło śmierć w
czasie nawałnicy, jaka przetoczyła się w rejonie miasta Chongqing
na południowym zachodzie Chin.

Ponad 200 razy interweniowali na Dolnym Śląsku strażacy po burzach, jakie przeszły nad regionem. Najwięcej dotyczyło zalanych piwnic i
połamanych konarów, we Wrocławiu i w okolicach.

Co najmniej 43 osoby zginęły w ostatnim tygodniu w wyniku uderzeń piorunów na wschodzie Chin - podały media pekińskie.

Dwie osoby zostały ranne w wypadku, do jakiego
doszło w czasie szalejącej nad woj. łódzkim burzy. Samochód,
którym jechali poszkodowani, w wyniku silnego podmuchu wiatru,
uderzył w drzewo.

Kopuła cyrku w czarnomorskim mieście Burgas w
Bułgarii runęła podczas silnej burzy w sobotę wieczorem w czasie
przedstawienia. Cudem nie było ofiar wśród ludzi.

Liczba śmiertelnych ofiar gwałtownych
burz, jakie w sobotę nawiedziły rejon miasta Karaczi w Pakistanie,
szacowana jest obecnie na 228 osób - powiedział
minister zdrowia pakistańskiej prowincji Sind, Sardar Ahmed.

105 razy wyjeżdżali opolscy strażacy do
zdarzeń związanych z gwałtownymi burzami, jakie po
południu przeszły nad Opolszczyzną. Większość interwencji
dotyczyła pozalewanych dróg, ulic, piwnic i podziemnych parkingów.

Gwałtowne burze przeszły w czwartek wczesnym popołudniem nad Lubuskiem. Zalane zostały piwnice, połamanych zostało wiele drzew. Synoptycy ostrzegają przed burzami, które po południu, wieczorem oraz w nocy wystąpią na obszarze województw: dolnośląskiego, śląskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego, opolskiego, podkarpackiego i zachodniopomorskiego. Burzom będzie towarzyszyć silny wiatr, deszcz i lokalnie grad.

Zalane ulice Berlina, trąba powietrzna w
Dolnej Saksonii, pługi śnieżne w Bawarii - w nocy z piątku na
sobotę nad wieloma rejonami Niemiec przeszły gwałtowne burze,
wichury, ulewy i gradobicia.

Dziesięć pożarów, kilkadziesiąt zalanych
ulic i piwnic oraz zniszczone samochody to efekt gwałtownej burzy
i ulewy, która przeszła nad Bydgoszczą i okolicami miasta.

Zalane ulice, podtopione samochody i budynki - to efekty potężnej ulewy z silnymi wyładowaniami atmosferycznymi i gradem, która w czwartek po południu przeszła nad Łodzią. Burza z ulewą nad miastem trwała godzinę. Intensywny deszcz sprawił, że w krótkim czasie wiele ulic zamieniło się w rwące potoki, bowiem studzienki kanalizacyjne nie zdołały odbierać takiej ilości wody.

Przed gwałtownymi burzami, które mogą przejść wieczorem nad woj. mazowieckim, ostrzega mieszkańców regionu urząd wojewody. Gwałtowne burze z intensywnym deszczem i gradem mogą wystąpić zwłaszcza we wschodniej części regionu.

Przed burzami z gradobiciem, które mają
wystąpić w nocy w Lubuskiem ostrzega
Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Lubuskiego.

Gdyńscy strażacy znaleźli śmiertelną ofiarę ulewy, która późnym popołudniem przeszła nad miastem. Z niewielkiej rzeczki wyciągnięto zwłoki około 40-letniego mężczyzny.

Ponad 50 razy musieli interweniować wielkopolscy strażacy gasząc pożary i usuwając zniszczenia wywołane nocnymi burzami. Najwięcej było przypadków połamanych gałęzi czy drzew tarasujących drogi, ale od uderzeń piorunów doszło też do trzech groźnych pożarów. Na szczęście nie ma ofiar śmiertelnych ani rannych.

Pięcioro dzieci naraz zginęło w północno-wschodnim Kamerunie od uderzenia pioruna - podało kameruńskie radio.

Nie przyniosły rezultatu trwające do
późnych godzin nocnych poszukiwania wraku
samolotu kenijskich linii lotniczych który rozbił się na południu
Kamerunu w nocy z piątku na sobotę ze 114 - 115 osobami na
pokładzie.

Nad środkową częścią Florydy, na południu USA, przetoczyły się rano potężne burze z piorunami, zabijając co najmniej 19 osób, niszcząc domy i zrywając linie energetyczne.

Gwałtowna burza śnieżna, która nawiedziła rejon znanego czarnomorskiego kurortu Soczi
pozbawiła prądu ponad 400 tys. osób - poinformowały lokalne media.

W Lyskach nie pada deszcz, a przynajmniej
zdecydowanie za mało. Burzowe chmury omijają okolicę. Według wójta
gminy Lyski Grzegorza Gryta to wszystko przez bliskość Zalewu
Rybnickiego. Nad zalewem unosi się ogromna ilość pary, przez
którą chmury nie mogą się do nas przedrzeć. Udowodnię to budując u
nas stację hydrometeorologiczną - mówi "Dziennikowi Zachodniemu".