Zaostrzają się emocje wokół protestu ratowników medycznych. W Białymstoku dwukrotnie podziurawiono opony samochodu należącego do ratownika, który podpisał nowy kontrakt ze stacją pogotowia, zgadzając się na niewielką podwyżkę. Przed zaparkowanym autem innego ratownika, który przyszedł na dyżur, rozsypano ostre śruby i szkło.