Szczątki ofiar zbrodni komunistycznej w lesie. Niezwykłe odkrycie IPN na Podlasiu

Prace archeologiczne trwały od 9 do 13 maja tego roku. Był to II etap badań w tamtym miejscu. Naukowcy trafili do Lasu Pietrasze dzięki informacjom zebranym w toku śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz zachowanym reakcjom świadków.

Ofiary komunizmu z 1946 r.

Podczas prac naukowcy natrafili na dół, który ich zdaniem był niewykorzystaną jamą grobową. Brak pochówku w tamtym miejscu wynika prawdopodobnie z tego, że żołnierze KBW nie chcieli dokonać egzekucji jednego z więźniów, więc dokonał tego podoficer.

Zmienił prawdopodobnie również miejsce pochówki wspomnianego więźnia. Naukowcy odnaleźli również dwie mogiły, w których znajdowały się szczątki przynajmniej sześciu osób. Nie ma jeszcze co do tego pewności, gdyż kości były przemieszane.

Wszystkie ofiary zginęły poprzez strzały z bliskiej odległości. Ich czaszki mają dziury po kulach. Ich egzekucje najprawdopodobniej odbyły się w 1946 roku. Szczątki zostały zabezpieczone i zostaną poddane analizie antropologicznej i badaniom genetycznym.

Badacze natrafili również na inne wykopane obiekty o charakterze wojskowym oraz wyekshumowaną jamę grobową, która zawierała pozostałości po drewnianej skrzyni.