belfast(strona 2/3)

W północnym Belfaście doszło w środę wieczorem do zajść, w czasie których 100-osobowa grupa lojalistów zaatakowała policję. Według lojalistów, w stolicy Irlandii Północnej toczy się wojna terytorialna, podczas której protestanci są wypierani z niektórych dzielnic przez miejscowych katolików.

Trzech policjantów i dwóch żołnierzy w północnym Belfaście zostało lekko rannych w sobotę w wybuchu bomby domowej roboty, podłożonej przez katolickich republikanów.

Rywalizujące ugrupowania katolickie i protestanckie starły się w niedzielę w nocy z policją w północnym Belfaście. Rzucano butelki z benzyną oraz podkładano ogień pod samochody.

Na północnych przedmieściach Belfastu zginął w
sobotę pracownik poczty - katolik - zatrudniony w jednym z tamtejszych
urzędów pocztowych. Do zamachu przyznało się zbrojne ugrupowanie
protestanckie.

Drugą noc z rzędu, niemal do świtu trwały zamieszki w północnym Belfaście - jak podano w piątek rano, w starciach z bojówkami lojalistów (protestantów) i katolickich nacjonalistów rannych zostało co najmniej 30 policjantów.

W Belfaście rośnie napięcie wokół szkół wyznaniowych. Z obawy o bezpieczeństwo protestanckich dzieci, wracających po lekcjach do domu, policja rozwoziła je w czwartek swoimi samochodami.

W północnym Belfaście, po nocnych potyczkach między protestantami a katolikami, w czwartek ponownie doszło do starć. 14 interweniujących policjantów zostało rannych.

Co najmniej 17 policjantów zostało poważnie
rannych w środowych zamieszkach w Belfaście w pobliżu katolickiej
szkoły dla dziewcząt Holy Cross.

W niedzielę wieczorem w północnej części Belfastu znów doszło do starć między katolikami i protestantami.

Młody protestant zmarł w niedzielę wieczorem w
Belfaście od ran spowodowanych wybuchem ładunku podczas
gwałtownych zamieszek, jakie wybuchły wcześniej na północy miasta.

W północnym Belfaście doszło w niedzielę do starć republikanów z lojalistami i ataków na policjantów. 23 funkcjonariuszy zostało rannych w okolicach Limestone Road, gdzie często dochodzi do konfliktów między obu społecznościami.

Brytyjski żołnierz został ranny w Belfaście
podczas rozruchów wywołanych przez grupy protestantów w
pobliżu katolickiej dzielnicy w północnej części miasta.

Służby bezpieczeństwa podały, że w piątek wieczór w Lurgan w pobliżu Belfastu zabity został dziennikarz prucujący dla ważnej gazety katolickiej.

Już drugą noc z rzędu trwały zamieszki w północnej części Belfastu, wywołane w środę przez demonstrantów ze społeczności protestanckiej.

W Belfaście wybuchły zamieszki między
protestantami i północnoirlandzką policją.

Meczet w Belfaście został zaatakowany w piątek przez nieznanych sprawców. Wybito dwa okna, ale nikt nie został ranny. Trwa usuwanie szkód.

Dwóch policjantów odniosło obrażenia podczas zamieszek, do których doszło we wtorek wieczorem w Belfaście w protestanckiej enklawie Glenbryn. W funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa rzucono ładunek wybuchowy wypełniony gwoździami.

Już drugi dzień północnoirlandzcy policjanci i żołnierze muszą pomagać uczennicom jednej z katolickich szkół w Belfaście w dojściu do położonego w protestanckiej dzielnicy budynku. Okoliczni mieszkańcy obrzucają je kamieniami i wyzywają.

Północnoirlandzka policja powstrzymała w poniedziałek siłą około 100 protestanckich aktywistów przed próbą niedopuszczenia uczennic do katolickiej szkoły podstawowej w dzielnicy Belfastu, Upper Ardoyne.

Trzy osoby zostały ranne w wyniku wybuchu małej bomby, która eksplodowała w poniedziałek w Belfaście w Irlandii Północnej podczas zamieszek pomiędzy protestantami a katolikami,
poinformowała miejscowa policja.