Belfast: a wszystko poszło o żeńską szkołę
Co najmniej 17 policjantów zostało poważnie
rannych w środowych zamieszkach w Belfaście w pobliżu katolickiej
szkoły dla dziewcząt Holy Cross.
Szkoła, która stała się głównym zarzewiem konfliktu, została w czwartek czasowo zamknięta.
Żeńska katolicka szkoła podstawowa, położona na północy Belfastu w dzielnicy Ardoyne, była już przedmiotem gwałtownego sporu jesienią zeszłego roku. Na miejscu policja starła się wówczas z bojówkami zarówno katolików, jak i protestantów.
Po okresie względnego spokoju w środę ponownie doszło do zajść, wywołanych podobno wybiciem szyb w szkole przez nieznanych sprawców.
W środowych niepokojach uczestniczyli mieszkańcy pobliskiej katolickiej dzielnicy Ardoyne i protestanckiej enklawy Glenbryn. Przez ulicę Alliance Road na terenie Glenbryn przebiega najkrótsza droga do szkoły z Ardoyne.
Sekretarz stanu do spraw Irlandii Północnej John Reid potępił zamieszki w Belfaście nazywając je bezsensowną przemocą.(iza)