Belfast: kulturalny czy niebezpieczny?
Stolica Irlandii Północnej, Belfast, zamierza ubiegać się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2008 r. Sami mieszkańcy uważają jednak, że nie mają jeszcze czym się chwalić.
25.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Miasto położone na malowniczych wzgórzach ma interesujące zabytki: stare kościoły, dziewiętnastowieczny uniwersytet, operę, muzea i wspaniałe ogrody botaniczne. Jednak w niektórych dzielnicach Belfastu osiedla katolików i protestantów nadal oddzielone są od siebie murami. Mimo oficjalnego zawieszenia broni miastem wciąż rządzą paramilitarne gangi lojalistów i republikanów.
Zagraniczni turyści boją się chodzić wieczorem do pubów, gdyż obawiają się strzelaniny lub eksplozji. Jednak wśród jurorów Belfast uchodzi za faworyta. Ich zdaniem, miasto należy nagrodzić za pokojowe wysiłki a nie karać za podziały polityczno-religijne. Niektórzy uważają, że Belfast, ze względu na swoją specyfikę, powinien zostać europejską stolicą obu kultur: katolickiej i protestanckiej. (jask)