Do niecodziennej sytuacji doszło w Holandii. To w tym kraju przez lata matka okradała swoje dzieci. Synowie nie wiedzieli o tym, że ich rodzicielka wzięła na nich kredyty studenckie na kwotę 160 tys. euro. Kobieta oszukała też własną matkę. Gdy wierzyciel skontaktował się z jednym z synów i sprawa wyszła na jaw, matka uciekła do Niemiec.