Polski sprzęt sprawdza się na froncie. Ukraińcy pokazali nagranie, na którym zmierzają do strefy walk przez potężne błoto. Co więcej, na nagraniu możemy zauważyć polskie czołgi PT-91 Twardy. Obie maszyny bez większych problemów przeprawiają się przez wymagający teren. Żaden z czołgów nawet na chwilę nie ugrzązł, a podczas trudnych momentów kierowcy z dużą lekkością wjeżdżali pod górkę czy zmieniali kierunek jazdy. Według polskiego producenta, PT-91 Twardy cechuje się precyzyjnym systemem kierowania ogniem oraz systemem ostrzegania i przeciwdziałania przed namierzaniem wiązką laserową. Ochronę pojazdu i załogi stanowi pancerz reaktywny ERAWA. Pojazd posiada nakładany pancerz reaktywny oraz jest wyposażony w lemiesz do samookopywania się. Dodatkowe wyposażenie stanowią: trał i ładunki wydłużone do ułatwiania przejść w polu minowym, granaty zadymiające oraz zestaw do pokonywania przeszkód wodnych. To właśnie ten ostatni aspekt dowodzi, że polskie maszyny zostały stworzone w latach 90. do wymagających zadań specjalnych i dziś sprawdzają się na błotnistym terenie na froncie w Ukrainie.