- Państwo Islamskie (IS) stawia na ilość, a nie jakość zamachów
- Różni się od Al-Kaidy, która planowała wyłącznie spektakularne zamachy
- Strategia IS sieje większy strach na Zachodzie i jest trudniejsza do skontrowania
- IS stworzyło terrorystyczne perpetuum mobile
- Spirala terroru będzie się się kręciła nawet po fizycznym zlikwidowaniu samozwańczego kalifatu - pisze Tomasz Otłowski