Trwa ładowanie...
d2axv17
Tadeusz Rydzyk apeluje do bogatych. Komentarz Piotra Zgorzelskiego

Tadeusz Rydzyk apeluje do bogatych. Komentarz Piotra Zgorzelskiego

Założyciel Radia Maryja Tadeusz Rydzyk zaapelował o pomoc finansową dla założonej przez niego Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Rydzyk twierdzi, że pomoc dla uczelni powinna być "ambicją katolików", zwłaszcza bogatych. - Marzę o tym, by ludzie, którzy odnieśli sukces, prowadzą firmy, spółki, biznesy, zechcieli pomóc młodym ludziom, by mogli oni studiować na naszej uczelni - powiedział duchowny w rozmowie z "Naszym Dziennikiem". Co na to wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL-Koalicja Polska)? - Niech sobie tam mówi ojciec Tadeusz, co chce. Widać, że polski Kościół katolicki potrzebuje dużej refleksji, większego włączenia się do zarządzania wspólnotami parafialnymi wiernych, żeby księża wrócili na ziemię - komentował w programie "Tłit". Jak dodał, "tego typu działania Kościoła są obciążeniem dla PiS-u, które zawarło swoisty sojusz z ołtarzem, i teraz będzie ponosić tego konsekwencje".

Ojciec Tadeusz Rydzyk, dyrektor RaRozwiń

Transkrypcja:

Ojciec Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja i wielu innych przedsięwzięć natury biznesowej, tak to jeśli pan pozwoli określę, apeluje w wywiadzie dla Naszego Dziennika do właśnie ludu bożego, do katolików, dobrych Polaków, których, jak twierdzi ojciec Tadeusz Rydzyk, w tym kraju nie brakuje - szczególnie tych zamożnych, szczególnie tych, którzy prowadzą wielkie biznesy, mają, mówiąc krótko, sporo pieniędzy - by się tymi pieniędzmi z ojcem Tadeuszem Rydzykiem dzielili. Tak jak powiedział: "Tak wymyśliłem sobie funkcjonowanie Radia Maryja, żeby to były datki. Chciałbym, żeby równie duże datki szły na moją uczelnię". No i niech sobie tam mówi ojciec Tadeusz co chce. Widać, że polski Kościół katolicki potrzebuje dużej refleksji, większego włączenia się do zarządza wspólnotami parafialnymi, także na poziomie diecezjalnym, wiernych, żeby po prostu księża wrócili na ziemię. Jak skłonić do takiej refleksji tego konkretnego kapłana? Nie wiem. To nie jest proste zadanie, wiem, że wielu próbowało od lat, prawda. Nie wiem. Myślę, że tego typu działania Kościoła są największym obciążeniem dla Prawa i Sprawiedliwości, które zawarło swoisty sojusz tronu z ołtarzem i teraz będą płacić tego konsekwencje. My nie byliśmy ulubieńcami Kościoła. Księża jeszcze w kampanii wyborczej nie przebierali w słowach, więc teraz niech sobie, że tak powiem, szukają politycznych sojuszników wśród tych, którym zawierzyli. A może w jakimś sensie, w jakimś stopniu Prawo i Sprawiedliwość jest zakładnikiem ojca Tadeusza Rydzyka, bo jeśli te relacje się pogorszą, to zawsze powinni się liczyć z jakimś odwetem z ambony. Odkąd rządzi PiS mamy w Polsce sojusz tronu z ołtarzem. Najbardziej na tym ucierpi Kościół, a PiS także za to zapłaci cenę polityczną. Ich problem. Zawarli taki sojusz, będą z tego mieli głęboko idące konsekwencje.
d2axv17
d2axv17
Więcej tematów