Szymon Niemiec: odprawiłem nabożeństwo ekumeniczne, nie mszę
Burza po sobotniej Paradzie Równości w Warszawie. Przemarsz ulicami stolicy miała poprzedzić "tęczowa msza" odprawiana przez Szymona Niemca. – Nic podobnego się nie wydarzyło, odprawiłem nabożeństwo ekumeniczne – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską ks. Niemiec.
09.06.2019 | aktual.: 09.06.2019 11:31
Biskup Zjednoczonego Ekumenicznego Kościoła Katolickiego odprawił nabożeństwo wraz z trzema innym osobami za polowym "ołtarzem". – W nabożeństwie mógł uczestniczyć każdy, kto tylko miał na to ochotę. Takie liturgie odprawia się wtedy, kiedy mamy zgromadzenie ludzi z różnych kościołów i chce się zapewnić opiekę duszpasterską wszystkim – powiedział Wirtualnej Polsce ks. Niemiec.
Dodał, że niektórzy mogli pomylić to z mszą rzymskokatolicką, ponieważ niektóre modlitwy są wspólne dla wszystkich wyznań, np. Ojcze Nasz czy modlitwa powszechna.
– Jestem kapłanem starokatolickim. Nasze stroje są podobne do tych, które noszą kapłani rzymskokatoliccy, dlatego też część osób mogła pomyśleć, że to msza rzymska. Na pewno nie była to msza w rozumieniu Kościoła rzymskokatolickiego ani w jakimkolwiek obrządku protestanckim – zapewnia ks. Szymon Niemiec.
Niemiec uzupełnia, że kiedy czyta zarzuty pod swoim adresem wydaje mu się, że ludzie pościągali sobie różne informacje i snują "jakieś chore teorie". - Jeśli ktoś poczuł się obrażony, może złożyć sprawę w sądzie. Nie obawiam się tego, że miałby przedstawić swoje argumenty właśnie w sądzie - wyjaśnia.
Duchowny, który odebrał święcenia kapłańskie w 2012 r. z rąk abpa Walii Terrego Flynn’a, mówi, że nabożeństwa ekumeniczne mają w Polsce swoją tradycję. – Odprawiamy je wtedy, kiedy nie wiemy, kto w nich uczestniczy, są różni wyznawcy. Np. podczas Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w Polsce, w którym uczestniczę – deklaruje Niemiec.
W marcu zdecydował o likwidacji Zjednoczonego Ekumenicznego Kościoła Katolickiego w Polsce. Jest jego jedynym przedstawicielem w naszym kraju. O powodach decyzji nie chce mówić.
Szymon Niemiec przedstawia się na swojej stronie jako "niezależny biskup katolicki" - urodzony 5 października 1977 w Warszawie, polski działacz organizacji LGBT, wieloletni współorganizator parad równości. Niemiec pracował jako szkoleniowiec i coach, studiował psychologię kliniczą i zdrowia. Od 2006 roku należy do Wolnego Kościoła Reformowanego, który później przekształcił się w Zjednoczony Ekumeniczny Kościół Katolicki.
Po sobotnim nabożeństwie Niemiec wywołał burzę w mediach. Przeważają głosy, że "sprofanował katolicką mszę". Tweet z fragmentem nabożeństwa zbulwersował m.in. polityków prawicy, w tym Patryka Jakiego.
Prezydentowi Rafałowi Trzaskowskiemu także wytykany jest "swoisty przedmówca".
– Jeszcze raz podkreślam: nie jestem rzymskim katolikiem i nie odprawiłem mszy – zakończył rozmowę ks. Niemiec. Podobne nabożeństwa odprawia przed Paradą Równości od 2010 r.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl