Kandydat PiS na prezydenta. Szydło nie zgadza się z Kaczyńskim
Beata Szydło nie zgadza się z opinią Jarosława Kaczyńskiego, że kandydatem PiS na prezydenta może być tylko mężczyzna. - Uważam, że kobieta tak samo może kandydować i ma szansę na to, żeby zostać prezydentem - mówi. Nie chce także jednoznacznie odpowiedzieć, czy wpłaciła już 5 tys. zł na konto partii.
W związku z decyzją PKW PiS straci subwencję. Partia prosi o wpłaty. Prezes Jarosław Kaczyński nakazał posłom partii wpłatę tysiąca zł, a europosłom - 5 tys. zł.
W rozmowie z RMF FM Beata Szydło została zapytana, czy przekazała już "podatek" na rzecz partii. Była premier kluczy wokół tematu, nie chcąc odpowiedzieć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hołownia dla WP. Mówi o "systemie łamania prawa wyborczego" przez PiS
- Wpłaciłam dużo więcej w tym roku - mówi.
- Kwoty (wpłacane na konto PiS - red.), które są podawane przez Henryka Kowalczyka, są imponujące, natomiast cały czas prosimy, aby wspierać PiS. To dobry moment, żeby się zjednoczyć wokół partii. To na tę chwilę jedyna partia opozycyjna, która może wygrać wybory i odsunąć od władzy ekipę, która rządzi aktualnie - dodaje Szydło.
Szydło nie zgadza się z Kaczyńskim. "Kobieta może kandydować"
Niedawno Kaczyński stwierdził, że według badań kandydat partii na prezydenta powinien być mężczyzną, który jest "młody, wysoki, okazały, przystojny", ma rodzinę i zna języki obce.
Była premier Beata Szydło nie zgadza się z tą wypowiedzią. - Uważam, że kobieta tak samo może kandydować i ma szansę na to, żeby zostać prezydentem. Jeżeli jest w tej chwili podawane jako argument, że jest czas wojny i kobieta nie powinna być prezydentem, to ja powiem tak: w tej chwili kandydatką na prezydenta najpotężniejszego państwa świata - które ma ogromne znaczenie w Sojuszu Północnoatlantyckim - jest właśnie kobieta - podkreśla Szydło.
Jednocześnie przyznaje, że Mateusz Morawiecki "byłby dobrym kandydatem na prezydenta, gdyby taka decyzja partii zapadła".
- Moim zdaniem ma ten walor, że jest rozpoznawalny. Sam zadeklarował, że chciałby kandydować. Ma już też zbudowaną pozycję, ale poczekajmy jeszcze, kto zostanie wskazany, zapewne dyskusja będzie jeszcze trwała - twierdzi.
Szydło podkreśla, że sama nigdy nie deklarowała, że chce kandydować w wyborach prezydenckich.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM