Szydło kontra Kamiński. Polityk PiS tłumaczy wpisy
"Przeznaczenie przez Komisję Europejską 700 tys. euro na pomoc dla sprowadzanych przez Białoruś migrantów jest działaniem na rzecz Łukaszenki" - stwierdziła była premier, europosłanka PiS Beata Szydło. "Z satysfakcją przyjąłem decyzję KE dot. przekazania 700 tys. euro dla organizacji międzynarodowych i humanitarnych na pomoc dla migrantów na granicy po stronie białoruskiej" - napisał z kolei szef MSWiA Mariusz Kamiński. Skąd ten dwugłos? Która opinia jest mu bliższa? - pytany był w programie "Tłit" Wirtualnej Polski wiceminister infrastruktury Marcin Horała (PiS). - Paradoksalnie rzecz biorąc, można by się zgodzić z obydwiema, ponieważ zależy to od stanu faktycznego. Tweet pani premier Szydło mówi o pomocy dla migrantów do Łukaszenki, czyli w domyśle myślimy, że to Łukaszenka ma dostać te pieniądze, żeby za to pomagać migrantom i gdyby tak było, to by było złe. Natomiast jeśli to będą środki na pomoc dla organizacji europejskich, które będą je dystrybuować, to Polska przecież też próbowała wysłać konwoje z pomocą na Białoruś, tylko one nie zostały wpuszczone. Ale gdyby były wpuszczone, to mielibyśmy dokładnie taką sytuację, że np. polskie organizacje by tam tę pomoc świadczyły - tłumaczył. - Nie jest niczym złym, żeby pomagać ludziom w potrzebie, pod warunkiem, że nie szturmują nielegalnie granicy - stwierdził.