Oświadczenie to wywołało zdumienie szwajcarskich rolników. Zapytano panią minister, dlaczego swoje słowa odnosi tylko do Polaków, którzy pracują szybko i dobrze, a co najważniejsze, za małe pieniądze. Metzler odpowiedziała, że rząd będzie dbał o utrzymanie wysokich zarobków dla zatrudnionych przy ciężkich pracach w rolnictwie.
Dodała, że Szwajcaria nie potrzebuje tanich przybyszów i w tej dziedzinie nie można liczyć na żadne ustępstwa. Przyłapanym na nielegalnej pracy Polakom będzie odbierany zarobek; muszą się też liczyć z wysokimi karami.(kar)