Szturm na somalijskich terrorystów w Kenii
Płonie galeria handlowa, słup czarnego dymu - zdjęcia
Siły bezpieczeństwa zaatakowały islamistów w Al-Szabaab, którzy zabarykadowali się w centrum handlowym w Nairobi
Silne eksplozje, strzały z ciężkiej broni i widoczny z daleka słup czarnego dymu - tak rozpoczął się szturm kenijskich sił bezpieczeństwa na somalijskich ekstremistów z ugrupowania Al-Szabaab, którzy zabarykadowali się w centrum handlowym w Nairobi.
Terroryści zaatakowali w sobotę, zabijając co najmniej 62 osoby. Kenijskie władze zapewniają, że większość zakładników udało się jednak ewakuować, a sytuacja jest już pod kontrolą. Minister spraw wewnętrznych Kenii Joseph Ole Lenku określił liczbę zakładników pozostających w budynku jako bardzo niewielką. Zapewnił też, że siły bezpieczeństwa kontrolują wszystkie piętra oblężonego centrum i terroryści nie mogą się wymknąć.
Terroryści z somalijskiej islamskiej milicji Al-Szabaab, mającej powiązania z Al-Kaidą, wtargnęli do centrum handlowego w sobotę. Według świadków napastnicy pozwolili wyjść z centrum muzułmanom, po czym otworzyli ogień do pozostałych klientów. Napastnicy domagają się wycofania kenijskich wojsk z Somalii; nie stawiają żadnych innych żądań.
(PAP, WP.PL/tbe)