Szturm na okopy Rosjan. Tylko dwaj żołnierze Putina przeżyli
Ukraińcy przeprowadzili atak na rosyjskie pozycje w obwodzie donieckim i zmusili okupantów do dezercji. Do sieci trafiło nagranie z akcji, na którym widać, jak Ukraińcy zaatakowali Rosjan w okopach. Żołnierze Zełenskiego ostrzegli okupantów, że to ich ostatnia szansa na poddanie się bez walki. Nagle z okopów wylatuje granat i zaczyna się krwawa wymiana ognia. W zdecydowanie lepszym położeniu byli obrońcy Kijowa, którzy mieli pełne rozpoznanie tej pozycji i niczym nie dali się zaskoczyć. W końcu z okopów wychodzi jeden żołnierz Putina, a zaraz potem drugi. Okazało się, że tylko ta dwójka przetrwała ukraiński szturm i finalnie się poddała. W rejonie Doniecka i Bachmutu coraz częściej dochodzi do walk na bliskim dystansie. Tego typu akcje zdarzają się po kilka razy dziennie. Ukraińcy dalej bronią swoje pozycje w mieście i przeprowadzają rozpoznania terenu, by być na bieżąco z działaniami wroga i w najmniej oczekiwanym momencie eliminują kolejnych Rosjan z frontu.