Pomyłka na sali operacyjnej. Szpital przeprasza i bagatelizuje sprawę
24-letniemu pacjentowi lekarze mieli wyjąć tylko śrubę z kostki. Na sali operacyjnej doszło do pomyłki i prawdopodobnie przeprowadzono operację kolana - tak twierdzi "Tygodnik Siedlecki". Teraz szpital milczy w sprawie, a pan Szymon odczuwa skutki błędnego działania medyków.
31.03.2023 | aktual.: 31.03.2023 12:53
Całą historię opisał "Tygodnik Siedlecki". Sprawa dotyczy pana Szymona, który na początku marca miał przejść operację wyjęcia śruby ze skręconej kostki. Do urazu doszło jesienią 2022 roku.
Młody mężczyzna, gdy wybudził się po operacji, zauważył opatrunek na kolanie. Oprócz tego odczuwał ból. W rozmowie z lokalną prasą 24-latek powiedział, że szpital nie przejął się na poważnie jego sprawą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Operacja gratis? Pacjent o pomyłce w szpitalu
Medycy mieli mówić 24-latkowi, że doszło do niewielkiej pomyłki, której efektem miało być nacięcie skóry i nałożenie jednego szwu.
Szybko się jednak okazało, że szwów jest sześć, a ból wciąż doskwiera. Pan Szymon przekazał "Tygodnikowi Siedleckiemu", że lekarz przeprosił go za pomyłkę, ale nie odniósł się do sprawy szczegółowo.
Pacjent o wyjaśnienie poprosił także szpital. Napisał specjalny list do dyrekcji. Rodzina pana Szymona obawia się, że to nie było tylko "rozcięcie podskórne". Redakcja o komentarz w tej sprawie poprosiła szpital. Dziennikarze czekają na odpowiedź.
Szpital skontaktował się z 24-latkiem
Pan Szymon rozmawiał także z Radiem ZET. Okazuje się, że mężczyzna jest zawodowym żołnierzem. Przez dolegliwości związane z pomyłką w szpitalu nie może wrócić do pracy. 24-latek ma problemy z chodzeniem i nie może zginać nogi w kolanie. Ból jest tak silny, że nie może spać w nocy. Teraz pacjent domaga się pomocy przy rehabilitacji oraz zadośćuczynienia.
Rozgłośnia ustaliła także, że szpital odpisał na list pana Szymona. Placówka, przyznała się do błędu, przeprosiła, ale stwierdziła, że pacjentowi nic nie będzie.
Przeczytaj też:
Źródło: "Tygodnik Siedlecki", Radio ZET