Szpital odcięty i pod ostrzałem. Hamas zawiesza negocjacje
Hamas zawiesza negocjacje w sprawie zakładników z powodu postępowania Izraela ze szpitalem al-Szifa w Gazie - podaje agencja Reuters. Tymczasem w niedzielnym wywiadzie dla NBC premier Izraela stwierdził, że "może istnieć" potencjalne porozumienie w sprawie uwolnienia części z 239 zakładników. Nie podał jednak szczegółów.
Agencja powołuje się na palestyńskiego urzędnika poinformowanego o rozmowach w sprawie zakładników.
"W największym szpitalu w Gazie 12 osób zmarło z powodu wyczerpania się prądu i wyczerpywania się zapasów leków" - powiedział palestyński minister zdrowia, relacjonuje Sky News. Wśród ofiar było dwoje noworodków.
Jedna z palestyńskich lekarek powiedziała, że personel medyczny szpitala al-Szifa nie może się przemieszczać między budynkami na terenie kompleksu, ponieważ "dron strzela do każdego, kto się porusza".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcześniej w niedzielę kontrolowany przez Hamas resort zdrowia poinformował, że jeden z budynków al-Szifa, największego szpitala na tym terytorium, został "kompletnie zniszczony" w izraelskim ataku lotniczym.
Lotnictwo atakowało miasto Gaza przez całą noc z soboty na niedzielę, podczas gdy armia lądowa Izraelskich Sił Obronnych (Cahal) toczyła intensywne walki z Hamasem w pobliżu szpitala al-Szifa, gdzie tysiące pacjentów, uchodźców i personel medyczny utknęło bez prądu i z kurczącymi się zapasami - relacjonował Associated Press.C
Netanjahu o negocjacjach: "może istnieć" porozumienie
Tymczasem, w niedzielnym wywiadzie dla NBC, premier Izraela Benjamin Netanjahu stwierdził, że "może istnieć" potencjalne porozumienie w sprawie uwolnienia części z 239 zakładników przetrzymywanych przez Hamas i inne grupy terrorystyczne w Gazie. Nie chciał jednak zdradzić szczegółów.
Czytaj także: