Bulwersujące słowa w programie. Zareagował prowadzący
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski użył wyjątkowo mocnych słów, mówiąc o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Osoby szturmujące granicę nazwał "bydłem".
Wicemarszałek Sejmu z PSL, Piotr Zgorzelski, w programie "Śniadanie Rymanowskiego" na antenie PolsatNews, odniósł się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Podkreślił, że Polska jako kraj przyfrontowy musi podejmować wszelkie działania w kontekście polityki migracyjnej.
Zgorzelski użył mocnych słów, nazywając osoby szturmujące granicę "bydłem", które, jak stwierdził, zostało sprowadzone celowo w celu destabilizacji sytuacji. Dodał, że takie działania nie mogą pozostać bezkarne, zaznaczając jednocześnie, że jego słowa nie odnoszą się do osób potrzebujących pomocy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prowadzący program Bogdan Rymanowski zareagował. - Czy pan nie przesadza, to są ludzie - zwrócił się do gościa. Zgorzelski kontynuował swoją narrację. Tłumaczył, że nie mówi o cierpiących, tylko tych, którzy są tam ściągani celowo, "o tych cynicznych, młodych facetach".
Przypomnijmy, że w środę na Radzie Ministrów przegłosowano cztery nowelizacje ustaw o cudzoziemcach, azylu i wizach. Przepisami zajmie się teraz Sejm.
- Wydaliśmy bezwzględną walkę nielegalnej migracji i nadużywaniu, wykorzystywaniu nieszczelności prawnych czy słabości państwa przez tych, którzy taką nielegalną migrację organizowali. To jest naprawdę epokowy moment. Teraz pytanie takie kluczowe jest, czy będzie większość i czy prezydent Duda tego nie zawetuje - mówił Donald Tusk.
Źródło: Polsat News/WP